Maggotkin z Nurgle to wyznawcy Boga Zarazy. Hojni w rozprzestrzenianiu epidemii i troskliwi w opiece nad plugawymi tworami Dziadka, Maggotkin z Nurgle dążą do rozdęcia królestw śmiertelników zgnilizną i zarazą.[1b][1a]

Pozwalając chorobom rozprzestrzeniać się daleko i szeroko, zwiastują nadejście życia w jego najbardziej żywym i naturalnym wyrazie. W rzeczy samej, jeśli doceniać i cieszyć się z narodzin każdego robaka i pasożytów, którym pozwala się rozwijać w napromieniowanych zwłokach, to choroby i zgnilizna nie stają się chwiejnością życia w kierunku śmierci, ale nadmiarem życia.[1a] W tym sensie Maggotkin są egzekutorami naturalnego cyklu, a ich nieustannie kochające działania ostatecznie sprawiają, że krąg życia jest tak żywy, że jego krzywe mogą być widoczne dla śmiertelnych oczu, ku ich największemu niezadowoleniu.