The Deathwatch, znana również jako „Długie Czuwanie” i „Długa Straż”, to wyjątkowa Kapituła Adeptus Astartes złożona wyłącznie z weteranów Kosmicznych Marines, która służy Ordo Xenos Imperialnej Inkwizycji jako jej Komnata Bojowa. Są wojownikami ostatniej szansy, gdy Inkwizycja potrzebuje dostępu do siły ognia większej niż ta, którą może zapewnić Astra Militarum lub zespół jej własnych akolitów lub agentów Tronu.

W całej galaktyce istnieją niezliczone wrogie obce cywilizacje, które zagrażają ludzkości, od zielonoskórych Orków, po potwornych Tyranidów, sadystycznych Drukhari, widmowych C'tanów i nieśmiertelnych Necronów.

Świętym zadaniem Straży Śmierci jest stanie na straży przeciwko wszystkim tym straszliwym rasom ksenosów i wielu innym. Są gotowi do działania, gdy takie starożytne zło powstanie, by ponownie zagrozić ludzkości. Kosmiczni Marines ze Straży Śmierci stanowią pierwszą i często jedyną linię obrony przed tymi nieludzkimi okropieństwami.

W przeciwieństwie do innych Kosmicznych Marines, ci służący w Straży Śmierci nie są tak naprawdę oddzielną Kapitułą Adeptus Astartes; są raczej zbiorem Weteranów Kosmicznych Marines pochodzących z różnych istniejących Kapituł, którzy służą razem w służbie Inkwizycji przez określony czas.

Bycie wybranym przez swoją Kapitułę do służby w Długim Czuwaniu Straży Śmierci jest wielkim zaszczytem dla każdego Kosmicznego Marine. Tylko najbardziej elitarni i doświadczeni członkowie Kapituły są wybierani do tej niezwykle niebezpiecznej służby, której szczegóły muszą być utrzymywane w tajemnicy na mocy rozkazu Inkwizycji i świętej przysięgi, nawet przed macierzystą Kapitułą Astartes ze Straży Śmierci.

Kosmiczni Marines ze Straży Śmierci zazwyczaj nie tworzą standardowych grup taktycznych, takich jak oddziały i kompanie używane przez Adeptus Astartes. Zamiast tego działają jako małe jednostki sił specjalnych w zwartych grupach specjalistów zwanych „zespołami zabójców”.

Jeśli zagrożenie ze strony ksenosów jest szczególnie niebezpieczne, do walki z nim może zostać przydzielonych kilka zespołów zabójców, ale jeśli zagrożenie jest nadal zbyt duże, by poradziła sobie z nim nawet Straż Śmierci, Inkwizycja będzie zmuszona zwrócić się do pełnego oddziału Kosmicznych Marines lub wielu regimentów Gwardii Imperialnej.